„DWTS”: Tonya Harding załamuje się po stracie ojca

Tonya Harding żałuje, że jej tata nie był w pobliżu Taniec z gwiazdami Wróć.

Była olimpijska łyżwiarka figurowa rozpłakała się, mówiąc o swoim związku z ojcem przed częścią tańca MVP w poniedziałkowy odcinek konkursu tańca ABC , podczas której wraz z partnerką Sashą Farber wykonała rumbę do „See You Again” Tylera Warda.

„Straciłem tatę dziewięć lat temu. Kiedy straciłem tatę, straciłem mojego najlepszego przyjaciela - powiedział Harding do kamer. - Zdecydowanie byłam małą córeczką tatusia. Mój tata właśnie dał mi 100 procent bezwarunkowej miłości ”.

Zwróciła się również do wyjścia ojca z domu rodzinnego, mówiąc: „On mnie nigdy nie opuścił. Rozmawialiśmy każdego dnia; przychodził na moje zawody; zawsze był przy mnie. Kochał moją małą dziewczynkę i ja go kocham.

Ona wtedy odwoływał się do niesławnego ataku z 1994 roku na łyżwiarce olimpijskiej Nancy Kerrigan (która rywalizowała w sezonie 24 z Taniec z gwiazdami ), w którym napastnik uderzył ją kolanem w trening podczas Mistrzostw USA w łyżwiarstwie figurowym.

Wkrótce ustalono, że atak został zorganizowany przez byłego męża Hardinga, Jeffa Gillooly'ego, wraz z Shawnem Eckardtem i jego przyjacielem Derrickiem Smithem, którzy prowadzili uciekający samochód. Gillooly i Eckhart przyznali się do ściągania haraczy za ich udział w ataku.

Harding, 47 lat, odmówił jakiegokolwiek udziału lub wiedzy o ataku, ale przyznał się do spisku mającego na celu utrudnienie ścigania. Musiała zapłacić grzywnę w wysokości 160 000 USD i została skazana na trzy lata & rsquo; okres próbny i 500 godzin pracy w społeczności. Została dożywotnio zablokowana w amerykańskim Związku Łyżwiarstwa Figurowego.

„Kiedy wszyscy na świecie byli przeciwko mnie, mój tata wciąż był w moim kącie” - powiedział Harding w poniedziałek. 'Nieważne co.'

Potem opłakiwała kamienie milowe, których jej ojciec nigdy nie był świadkiem, łzy spływały jej po twarzy. „Nigdy nie spotkał męża, nigdy nie widział, że mam syna” - powiedziała. „I żeby mnie tu zobaczyć, płakałby jak ja”.

Przed wyjściem na scenę wysłała wiadomość do swojego ojca. „Tato, kocham cię, tęsknię za tobą, a ten taniec jest dla ciebie”.

Po tańcu, który zebrał entuzjastyczne recenzje od sędziów, Harding otworzył Erin Andrews na temat tego, co zostało przegłosowane na finał byłby dla niej ważny .

„To znaczyłoby dla mnie cały świat, że miałam taką szansę i udało mi się” - powiedziała. „Nieważne, czy wygram, czy nie. Liczy się to, że jestem tutaj i świetnie się bawię i nie chcę wyjeżdżać.