Odwrotna strona: napoje i lotos
- Kategoria: Kolumny
Potus (Obama) poprosił Lotus (Modi), aby dołączyła do niego w jego odpornej na smog obudowie, aby mogli razem oglądać tableaux
Była to idealna reklama kampanii Swachh Bharat premiera Narendry Modiego — Delhi zostało zmiecione do czysta dzięki ochronie prezydenta Potusa, prezydenta Obamy, podczas parady z okazji Dnia Republiki. Ptakom, pszczołom, psom, mieszkańcom, wszystkim, co się rusza, kazano zamarznąć, a i tak zostali dzięki pogodzie. Zgodnie z ich bromacją, Potus poprosił Lotus (Modi), aby dołączyła do niego w jego odpornej na smog obudowie, aby mogli razem oglądać obrazy. Oto, jak mogłoby się to udać.
Napój: Przypomina mi to Macy’s Parade w Nowym Jorku z tymi wszystkimi pływakami i postaciami wypełnionymi gorącym powietrzem. Opowiedz mi o pierwszym; wygląda jak kurczak bez głowy i różne grupy walczą między sobą, jest facet z szalikiem i miotłą i policjantka próbująca ich uspokoić. Przypomina mi Izbę Reprezentantów i Nancy Pelosi.
Lotos: To jest Delhi. Wybieramy stany, które mogą wyświetlać tableau, jest to zarządzane etapami. Delhi nie ma rządu, odkąd ostatni szef ministra stchórzył, stąd kurczak bez głowy. Grupy są głównymi stronami w bitwie, które ujawniają swoje żale. To się nazywa demokracja, coś, co zaczęliście wy Amerykanie. Facet w szaliku jest dawnym, a policjantka jest jego następczynią — tak jak ty, superpolicjantem.
Napój: Co ona krzyczy przez głośnik?
Lotos: Coś w tym, że mam najpiękniejszą twarz na świecie.
Napój : Powiedziano mi, że to Aishwarya Rai.
Lotos : Media nazywają to Efektem Modiego. W dziwny sposób wpływa na ludzi, jak na przykład sekretarz generalny partii w Kongresie, który powiedział, że mam piękną indyjską twarz.
Napój: Kolejna tableau wygląda ciekawie, ta pani w łazienkowych kapciach z bambusem w dłoni. Przypomina mi Michelle, kiedy zrobiłem coś złego.
Lotos: To Bengal Zachodni, a panią jest Mamata Banerjee, premier. Jest śliską klientką i ciągle oskarża mnie o wbijanie bambusa w jej biznes. Jest politycznym odpowiednikiem IED.
Napój: Przypomina mi Sarah Palin. Czy to Twój program kosmiczny? Ma statek kosmiczny, a faceci w przepaskach na biodrach piszą równania na skale.
Lotos: To są nasi starożytni naukowcy. Zbudowali statek kosmiczny w 1750 pne i wymyślili twierdzenie Pitagorasa zanim to zrobił, wiedzieli też wszystko o chirurgii plastycznej.
Napój: Przypomina mi Republikanów. Co dalej, ludzie przechodzący przez drewniany most? Czy to twoje deski rozwojowe?
Lotos: Nie, to są wszyscy ludzie, którzy chcą wstąpić do BJP. Nazywamy to ghar wapsi.
Napój : Przypomina mi rok 2008, nazwaliśmy to bańką mieszkaniową. Nadchodzą kontyngenty sił zbrojnych, te helikoptery wyglądają naprawdę wolno i niezgrabnie, tak w zeszłym roku. Może powinieneś kupić kilka naszych Chinooków i Apachów.
Lotos: Tak długo, jak zarabiasz w Indiach. Zleć to nam.
Napój: O outsourcingu do Indii wiemy wszystko. Nazywamy to byciem w Bangalore. Co to za następny stół z pustym krzesłem pośrodku i gigantyczną mapą?
Lotos: To Dżammu i Kaszmir. Mapa pokazuje, że jest to integralna część Indii, wystarczy tylko utworzyć rząd, aby uczynić go oficjalnym.
Napój: Przypomina mi się o naszych rozmowach na temat porozumienia nuklearnego i zmian klimatycznych. Co to za tableau ze wszystkimi kaczkami?
Lotos: Nasza drużyna krykieta, poobijana, posiniaczona i unikająca bramkarzy.
Napój: Kulejące kaczki? Przypomina mi, co o mnie mówią. Wydaje się, że naprawdę mamy ze sobą wiele wspólnego.